Ciężki zarzut dla 38 – letniego kielczanina. Ofiara ataku zmarła
W ostatnich dniach kieleccy policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o przestępstwo, za które – ze względu na okoliczności sprawy i działanie w warunkach recydywy – może grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna ma odpowiadać za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem był zgon 56-latka.
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę wieczorem na jednym z kieleckich osiedli. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kielcach otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na ulicy w rejonie osiedla KSM leży nieprzytomny, zakrwawiony mężczyzna. Na miejsce natychmiast skierowano służby, w tym zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy podjęli reanimację 56-latka, jednak mimo prowadzonych działań lekarz stwierdził zgon mieszkańca Kielc.
Policjanci, którzy pracowali na miejscu, wykonali czynności procesowe i zabezpieczyli ślady. Wstępne ustalenia wskazywały, że do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się osoby trzecie. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Po analizie zebranego materiału dowodowego kryminalni w miniony piątek zatrzymali 38-letniego kielczanina w rejonie śródmieścia. Jak wynika z ustaleń śledczych, to właśnie zatrzymany miał pobić 56-latka, a doznane przez pokrzywdzonego obrażenia doprowadziły do jego śmierci.
W sobotę mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego zgonem, popełnionego w warunkach recydywy. Następnie sprawa trafiła do sądu. Kielecki sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt tymczasowy.
Postępowanie w tej sprawie jest w toku.